24 listopada 2023
Wartość osobista netto (ang. Personal Net Worth) to wyrażenie, które może źle się kojarzyć. Życie ludzkie jest przecież bezcenne i żadna osoba nie jest bardziej istotna od innej. Odłóżmy jednak na bok tego rodzaju myśli i skupmy się na tym, co termin ten naprawdę oznacza. Bo w świecie finansów osobistych jest to wyjątkowo ważny i przydatny wskaźnik. .
Z tego tekstu dowiesz się:
Mamy kota na punkcie zdrowia finansowego!
Zrób nasz test i zobacz, jakim kotem finansowym jesteś – kociakiem domowym, żbikiem, rysiem, a może mistrzowskim lwem? Pokażemy Ci najlepsze finansowe ćwiczenia, które mogą poprawić Twoją kondycję finansową.
Wartość osobista netto w żadnym wypadku nie odnosi się do tego, kim jesteśmy: jakie mamy zalety i wady, pasje, talenty i umiejętności. Za określeniem tym kryję się tylko i wyłącznie narzędzie pokazujące, jaka naprawdę jest nasza aktualna sytuacja materialna.
Zacznijcie od zsumowania wartości wszystkiego, co macie. Weźcie pod uwagę przede wszystkim:
Pamiętajcie tylko, że nie liczy się to, za ile kupiliście te rzeczy, ale za ile możecie je dziś sprzedać. Niektóre własności będą więc warte więcej niż dawniej (np. mieszkanie), a inne mniej (np. samochód).
Następnie zsumujcie wszystkie swoje zobowiązania. W szczególności będą to:
Teraz od pierwszej wartości odejmijcie tę drugą. I już! Oto Wasza wartość osobista netto.
Policzenie wartości osobistej netto to świetny sposób na sprawdzenie, czy nasz styl życia jest zgodny z naszą rzeczywistą kondycją finansową. Innymi słowy: na dowiedzenie się, czy faktycznie jesteśmy zamożni, czy tylko na takich wyglądamy.
Wyobraźcie sobie dwie osoby, na przykład Jarka i Darka. Jarek zarabia bardzo dużo, a Darek niewiele ponad minimalne wynagrodzenie. Jarek ma ogromną rezydencję, jeździ luksusowym samochodem i często podróżuje. Darek miesza w klasycznym m2, dojeżdża do pracy rowerem, a na wakacje udaje się tylko raz w roku. Wartość osobiste netto Darka okazuje się jednak wyższa od wartości osobistej Jarka. Jak to możliwe? Jarek mimo wysokich dochodów większość swojego dobytku i aktywności finansuje z pożyczek; co więcej, nie udaje mu się też gromadzić oszczędności. Darek żyje skromnie, ale sam zarobił na wszystko, co ma, a nawet udaje mu się regularnie odkładać niewielkie sumy.
Oczywiście można żyć - i to fajnie żyć - nigdy nie uzyskując wysokiej wartości osobistej netto, a nawet stale oscylując w okolicy zera. Jeśli wybierzecie taki model, raczej nie poczujecie jednak nigdy prawdziwego finansowego bezpieczeństwa. Kiedy ciągle balansujecie na granicy wypłacalności, każda nieprzewidziana sytuacja (np. choroba) może sprawić, że wszystko szybko posypie się jak domek z kart.
Z drugiej strony bez zaciągania zobowiązań trudno jest zrealizować podstawowe życiowe cele, jak na przykład własne mieszkanie. Ujemna wartość osobista netto nie musi świadczyć o złym zarządzaniu pieniędzmi. Jest to zupełnie normalna sytuacja dla ludzi młodych. Ważne tylko, abyście się do takiej wartości nie przyzwyczajali i stale dążyli do znalezienia się na plusie.
Dzięki systematycznemu obliczaniu wartości osobistej netto zobaczycie, jak zmienia się Wasza kondycja finansowa: czy realnie bogacicie się czy biedniejecie. Obok planowania domowego budżetu jest to podstawowe działanie, by kontrolować własne pieniądze. W ten sposób zorientujecie się:
Sprawdzanie wartości osobistej netto pomoże Wam także oszacować, ile czasu musi upłynąć, abyście zrealizowali swoje związane z finansami marzenia.
