Otrzymane z banku środki możesz też wykorzystać na opłacenie ekipy remontowej, jednak musisz zadbać o dokładne udokumentowanie przebiegu prac na zdjęciach. Będziesz również potrzebować faktur od firmy, które wykonywały konkretne usługi, oraz rachunków za zakupione materiały.

Pieniędzy z kredytu hipotecznego zazwyczaj nie możesz wydać na te elementy wyposażenia, które są ruchome. Należą do nich chociażby meble, sprzęty AGD i RTV, wyposażenie kuchni czy akcesoria dekoracyjne. W tej sytuacji musisz wspomóc się środkami własnymi lub dodatkowym kredytem remontowym. Wyjątkiem są tutaj oferty z dodatkową gotówką na dowolny cel.
Kredyt na wykończenie mieszkania – co warto o nim wiedzieć?
Alternatywą dla pokrycia kosztów wykończenia mieszkania kredytem hipotecznym jest zaciągnięcie osobnego kredytu gotówkowego. Co zyskasz, decydując się na tę możliwość? Oto jej najważniejsze zalety:
- otrzymane pieniądze możesz wydać w dowolny sposób – sfinansujesz więc nimi także zakup mebli czy sprzętów AGD i RTV,
- środki otrzymasz od razu w całości – nie trzeba więc czekać na kolejne transze, co mogłoby przedłużyć czas wykonania remontu,
- nie musisz dokumentować każdego etapu wykonania prac i zbierać wszystkich faktur, które potwierdzają zakup materiałów budowlanych,
- uzyskanie go jest łatwiejsze i nie wymaga dopełnienia tak wielu formalności, jak przy kredycie hipotecznym. Możesz też liczyć na szybszą decyzję kredytową.

Na niekorzyść tego rozwiązania przemawia jednak to, że kredyty gotówkowe są zazwyczaj wyżej oprocentowane niż kredyty hipoteczne. W tym drugim przypadku bank posiada zabezpieczenie w postaci hipoteki, co pozwala mu na wydłużenie okresu spłaty i obniżenie oprocentowania. Co ważne, musisz się też liczyć z wyższą ratą miesięczną, której nie połączysz z kredytem hipotecznym. Efekt? Będziesz spłacać dwie raty jednocześnie, co może już stanowić obciążenie dla domowego budżetu.
Jak widać, powiększenie kredytu mieszkaniowego wydaje się być korzystniejszą opcją niż dodatkowy kredyt remontowy. Musisz jednak liczyć się z tym, że nie można sfinansować nim wszystkiego i za część sprzętów oraz mebli będziesz musiał zapłacić z własnej kieszeni.